List Otwarty i manifest branży dronowej do decydentów.

5 listopada 2025

Przedstawiciele branży dronowej (inżynierów i konstruktorów systemów BSP) wystosowali List Otwarty i manifest branży dronowej do decydentów pt. „Nie zabijajcie polskiego przemysłu dronowego – dajcie szansę służyć Polsce”.

Dokument datowany na 10 października 2025 roku zgodnie z podaną w treści informacją został już przesłany do decydentów (Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP i MON).

Jak napisał jeden z twórców listy i manifestu: „nie chodzi o wzbudzenie kontrowersji tylko o wywołanie dyskusji”.

Jak piszą autorzy listu – „Wydana 12 września 2025 roku Decyzja nr 123/MON zamiast pomóc, może ostatecznie dobić polską branżę dronową. Zgodnie z jej zapisami, przedsiębiorstwa mają udostępniać wojsku swoje produkty do testów – na własny koszt, bez gwarancji zwrotu, odszkodowania czy choćby zabezpieczenia sprzętu wartego dziesiątki, a czasem setki tysięcy złotych”. 

Coraz częściej wśród inżynierów, przedsiębiorców i konstruktorów pada pytanie –  „Dlaczego Polska nie inwestuje w polskie technologie? Dlaczego decydenci wolą kupować zagraniczne rozwiązania zamiast budować własne? Dlaczego odmawia się wsparcia firmom, które mogłyby zapewnić Polsce realną niezależność technologiczną”?

W dalszej części listu otwartego jego autorzy stwierdzają, że – „Przetargi wojskowe i rządowe w Polsce coraz częściej konstruowane są w sposób, który skutecznie eliminuje rodzimych producentów. Stawiane wymagania bywają nierealne, nierzadko sprzeczne z zasadami fizyki, a dokumentacja – przesadnie skomplikowana i ewidentnie przygotowana pod konkretne, zagraniczne korporacje. Odnosimy wrażenie, że państwowa polityka celowo zmierza do marginalizacji małych i średnich polskich firm dronowych, by nie dopuścić do ich rozwoju na poziom realnej konkurencji dla dużych, zagranicznych czy uprzywilejowanych krajowych graczy z branży zbrojeniowej. Efektem jest całkowity brak wsparcia, biurokratyczny mur, absurdalne regulacje oraz przetargi o tak sformułowanych warunkach, że ich spełnienie graniczy z niemożliwością dla rodzimego sektora. W ten sposób zamyka się polskim firmom drogę do udziału w strategicznym sektorze dronowym – kluczowym dla przyszłości obronności i technologicznej niezależności kraju”.

Na koniec listu, jego sygnatariusze apelują – „Czy Polska ma być krajem starych technologii który będzie kupował drony z zagranicy, czy może krajem który będzie się liczył w wyścigu technologicznym w tym sektorze. Mamy wiedzę, kompetencje, doświadczenie i ludzi. Potrzebujemy tego co robią inne państwa zachodnie – inwestycji i wsparcia w ludzi, bazę produkcyjną, technologię, ułatwień fiskalnych i usunięcia absurdalnych regulacji które dramatycznie utrudniają rozwój. Bo rozwój tej branży to nie tylko kwestia technologii. To kwestia bezpieczeństwa narodowego, suwerenności i przyszłości. Zamiast zamykać drzwi, otwórzmy je. Zamiast żądać nierealnych wymagań – wspierajmy rozwój. Zamiast kupować – budujmy”.